Nowy model Hondy Civic jest hybrydą. To znaczy, że samochód głównie korzysta z baterii ładowanych w czasie jazdy. W razie konieczności, samochód wykorzystuje silnik benzynowy. Taka technologia jest w seryjnym zastosowaniu już od 2007, kiedy pierwszy raz zobaczyliśmy Toyotę Prius. Wersja Civica na 2012 ma jednak dosyć istotne zmiany w swoim układzie baterii, co bardzo poprawiło wydajność.
Dalej
Wszystkie auta klasy kombi mają do zaoferowania użytkownikom nieprzeciętnie dużo miejsca. Ale mogą być także czymś więcej niż tylko dużym autem – mogę stać się ofertą dla rodzin ceniących sobie wysoki standard. Podobnie jak Mazda 6, także Honda Accord ma sporo do zaoferowania w kwestii przestrzeni i komfortu. Ekonomiczny silnik Diesla 2.2 zapewni niewysokie zużycie paliwa, nie wynoszące więcej niż 6 l/100 km. Przyjemna jest też praktyczność wyposażenia, a także brak przesadności w faszerowaniu samochodu różnego rodzaju gadżetami i elektroniką.
Dalej
Od początku wiadomo, że jednym z głównych powodów kupna samochodów hybrydowych to wydajność silnika – z racji założenia, że jednostka hydrydowa ma mniejszy pobór paliwa, przysłużając się tym samym zawartości portfela kierowcy oraz środowisku. Wczesne hybrydy, na przykład Honda Civic Hybrid (2003), albo Toyota Prius (1997), miały pewne mankamenty związane z wydajnością paliwową. Toyota obiecywała, że Prius pokona 100 km przy zużyciu 4.6 litrów paliwa. W rzeczywistości, takie założenie byłoby możliwe tylko przy mniejszych prędkościach.
Dalej
Cały czas przypomina się nam, jak wielki wpływ na otoczenie mają nasze decyzje dotyczące zakupionych towarów, tych małych i dużych, takich jak samochodów. Samochód jest dla większości osób nieodzowną, ale i kosztowną częścią życia. Stąd też producenci stale pracują nad nowymi, proekologicznymi rozwiązaniami dającymi mniejsze zużycie paliwa w nowych modelach. Jest to szczególnie istotne w świetle rosnących z roku na rok cenach benzyny.
Dalej
Na rynku motoryzacyjnym po kilku latach hossy, kiedy to najwięcej było kupowanych samochodów nowych, nastąpił spadek zainteresowania autami salonowymi. Obecnie zauważono natomiast wzrost zainteresowania samochodami z rynku wtórnego, pochodzącymi z tak zwanej drugiej ręki. Przede wszystkim trudniej jest teraz uzyskać kredyt na zakup samochodu.
Dalej