Na naszych drogach jest duża ilość samochodów dostawczych, tirów. To bardzo utrudnia poruszanie się szczególnie na trasach wlotowych i wylotowych z większych miast w godzinach szczytu, a czasem i poza nimi tez niestety jesteśmy blokowani przez duże samochody. Wielu kierowców bardzo niepochlebnie wyraża się z tego względu o kierowcach samochodów ciężarowych a przecież to nie wina tych ostatnich, że transport kolejowy w tym kraju praktycznie upadł i jedynie transport samochodowy unosi cały ciężar przewozu towarów.
Nie jest to zrozumiałe, chociażby ze względu na koszty związane z wysokimi cenami paliwa, ale trudno, takie są realia, nie od nas to zależy. Tak czy inaczej na naszych drogach jest ogromna ilość dużych samochodów. Ciężarówki, wielokrotnie z naczepami przemierzają często nasz kraj a nawet całą Europę. W naszym kraju jest jeszcze ten problem, że drogi są w kiepskim stanie, nie przystosowane do tak dużego obciążenia pojazdami i to takich gabarytów. To sprawia, że drogi wielokrotnie są korkowane, nawet na odcinkach wielu kilometrów, gdy drogą sunie ciąg tirów.
Tak wyglądają przede wszystkim drogi dojazdowe do przejść granicznych na wschodzie naszego kraju. Jednak i na obrzeżach miast jest problem z samochodami transportowymi. Samochody dostawcze mają swoje gabaryty i obciążenie, przez to jadą wolniej niż samochody osobowe a przy tym nie mogą ustępować drogi i przepuszczać osobówek bo w ten sposób by ryzykowali swoim życiem, ładunkiem i samochodem. Ogromna masa ładunku mogłaby sprawić, że zjechali by do rowu co groziło by dachowaniem a więc utratą ładunku i w wielu przypadkach również zdrowia. To dlatego tiry i wielkie ciężarówki mają w nosi trąbienia podirytowanych kierowców samochodów osobowych. Tu nie ma złej woli tylko kwestia instynktu samozachowawczego.
© 2018 – 2019, cubus. wszelkie prawa zastrzeżone publikacja z www.proviper.pl